168/2014
Sobota, 4 października 2014
Uczestnicy
Km: | 38.90 | Km teren: | 2.00 | Czas: | 01:30 | km/h: | 25.93 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Kellys | Aktywność: Jazda na rowerze |
... REKORD SEBASTIANA ...
Dziś Sebastianowi udało się przekroczyć barierę 10 000 km w roku :)
To wspaniale !!! :) Bardzo się cieszę razem z Nim :* :* :*
Tak naprawdę, zupełnie nieświadoma wyciągnęłam Sebka nad jezioro w Wiekowie, w celu zjedzenia placka który dziś udało mi się upiec :) Zaskoczył mnie totalnie, kiedy się zatrzymaliśmy i pokazał mi licznik (myślałam, że brakuje ok 100 km , taki ze mnie matematyk :P )
Był pyszny "Szampan" bananowy, i ciasto - które stało się rekordowe :) Sebek w nagrodę dostał największe kawałki :)
GRATULACJE KOCHANY :*
TRZECI UPADEK.
W drodze powrotnej KROWA ROWEROWA stojąca na środku chodnika którym jechaliśmy nie pomyślała żeby się zsunąć z drogi, mimo tego że dzwoniłam dzwonkiem... Sebastian ominął ją z prawej, ja z lewej... i ... wygrał krawężnik, zaliczyłam szlif na chodniku...
Na szczęście nic mi się nie stało, trochę ręka boli ale do wesela się zagoi :)
Dziś Sebastianowi udało się przekroczyć barierę 10 000 km w roku :)
To wspaniale !!! :) Bardzo się cieszę razem z Nim :* :* :*
Tak naprawdę, zupełnie nieświadoma wyciągnęłam Sebka nad jezioro w Wiekowie, w celu zjedzenia placka który dziś udało mi się upiec :) Zaskoczył mnie totalnie, kiedy się zatrzymaliśmy i pokazał mi licznik (myślałam, że brakuje ok 100 km , taki ze mnie matematyk :P )
Był pyszny "Szampan" bananowy, i ciasto - które stało się rekordowe :) Sebek w nagrodę dostał największe kawałki :)
GRATULACJE KOCHANY :*
TRZECI UPADEK.
W drodze powrotnej KROWA ROWEROWA stojąca na środku chodnika którym jechaliśmy nie pomyślała żeby się zsunąć z drogi, mimo tego że dzwoniłam dzwonkiem... Sebastian ominął ją z prawej, ja z lewej... i ... wygrał krawężnik, zaliczyłam szlif na chodniku...
Na szczęście nic mi się nie stało, trochę ręka boli ale do wesela się zagoi :)
komentarze
Nawet nieświadomie Sebka uszczęśliwiasz....ładnie ładnie :-)
grigor86 - 20:02 sobota, 4 października 2014 | linkuj
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!