34 | Lany Poniedziałek
Poniedziałek, 6 kwietnia 2015 Kategoria WYCIECZKI POWYŻEJ 50 KM
Uczestnicy
Km: | 52.20 | Km teren: | 15.00 | Czas: | 02:45 | km/h: | 18.98 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Kellys | Aktywność: Jazda na rowerze |
Pogoda dobiająca. Humor miałam zły. Sebek wyciągnął mnie na dwór i pojechalismy na Skarpę Wierzbiczany.
bardzo denerwuje mnie kolor tej kurtki, bo odstrasza bażanciki.!
Z racji tego, ze Sebek spieszył się do roboty opuścił mnie, i sama zaliczając przystanek na torta i ciasto u Kuzyna pokręciłam po okolicy. Tak stuknęło mi 1000km, Jak krew z nosa.
bardzo denerwuje mnie kolor tej kurtki, bo odstrasza bażanciki.!
Z racji tego, ze Sebek spieszył się do roboty opuścił mnie, i sama zaliczając przystanek na torta i ciasto u Kuzyna pokręciłam po okolicy. Tak stuknęło mi 1000km, Jak krew z nosa.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!