Wpisy archiwalne w kategorii
ZIMA :)
Dystans całkowity: | 1022.33 km (w terenie 88.00 km; 8.61%) |
Czas w ruchu: | 50:42 |
Średnia prędkość: | 19.68 km/h |
Liczba aktywności: | 36 |
Średnio na aktywność: | 28.40 km i 1h 26m |
Więcej statystyk |
2 | ...
Poniedziałek, 5 stycznia 2015 Kategoria ZIMA :)
Km: | 1.60 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:05 | km/h: | 19.20 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Kellys | Aktywność: Jazda na rowerze |
1 | SEZON 2015 START !!
Niedziela, 4 stycznia 2015 Kategoria ZIMA :)
Uczestnicy
Km: | 26.40 | Km teren: | 10.00 | Czas: | 01:25 | km/h: | 18.64 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Kellys | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dziś rozpoczęłam SEZON 2015 :)
Na pierwszą wycieczkę wyciągnęłam Sebka :)
Wiatr był dziś bardzo, ale to bardzo dokuczliwy, dlatego schroniliśmy się przed nim w lesie. Świeciło za to piękne słoneczko i było dość ciepło, jedynie w drodze powrotnej czułam chłód - pewnie dlatego,że jechałam pod wiatr :)
Po drodze krótka przerwa na smakołyki :)
Mniam same Ciacha hahahha :)
A ja dostałam takiego pierniczka :) :) :)
Powrót w pięknych, ale bardzo wietrznych okolicznościach.
Udanego sezonu 2015 :)
Na pierwszą wycieczkę wyciągnęłam Sebka :)
Wiatr był dziś bardzo, ale to bardzo dokuczliwy, dlatego schroniliśmy się przed nim w lesie. Świeciło za to piękne słoneczko i było dość ciepło, jedynie w drodze powrotnej czułam chłód - pewnie dlatego,że jechałam pod wiatr :)
Po drodze krótka przerwa na smakołyki :)
Mniam same Ciacha hahahha :)
A ja dostałam takiego pierniczka :) :) :)
Powrót w pięknych, ale bardzo wietrznych okolicznościach.
Udanego sezonu 2015 :)
202/2014
Niedziela, 28 grudnia 2014 Kategoria ZIMA :), CIEKAWE WYCIECZKI
Uczestnicy
Km: | 22.10 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:15 | km/h: | 17.68 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 0.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Kellys | Aktywność: Jazda na rowerze |
ROWEROWE ŚWIĄTECZNO - NOWOROCZNE OGNISKO :)
Razem z Sebusiem wpadliśmy na pomysł organizacji ogniska. Chętny był tylko pan Jurek, więc w trójkę udaliśmy się na Wierzbiczany gdzie pod czujnym okiem samego SEBKAFIREMANA około godziny próbowaliśmy wzniecić niewielki pożar, w postaci ogniska.
W koncu sie udało, i upiekliśmy pyszne kiełbaski :)
Udało sie rozpalić ogień !!! :)
Fajna atmosfera i towarzystwo :)
Pośmialiśmy się, porozmawialiśmy i do domu - było mega zimno, -10 stopni.
Ja oczywiście nie dostosowałam ubrań do warunków, i okropnie zmarzły mi palce. Nauczka na przyszłość.
Droga powrotna była z wiatrem, więc sprawnie dotarliśmy do domku.
Dziękujemy Panie Jurku za miłe towarzystwo i pomoc w zdobywaniu kniei na ogień !!!
Razem z Sebusiem wpadliśmy na pomysł organizacji ogniska. Chętny był tylko pan Jurek, więc w trójkę udaliśmy się na Wierzbiczany gdzie pod czujnym okiem samego SEBKAFIREMANA około godziny próbowaliśmy wzniecić niewielki pożar, w postaci ogniska.
W koncu sie udało, i upiekliśmy pyszne kiełbaski :)
Udało sie rozpalić ogień !!! :)
Fajna atmosfera i towarzystwo :)
Pośmialiśmy się, porozmawialiśmy i do domu - było mega zimno, -10 stopni.
Ja oczywiście nie dostosowałam ubrań do warunków, i okropnie zmarzły mi palce. Nauczka na przyszłość.
Droga powrotna była z wiatrem, więc sprawnie dotarliśmy do domku.
Dziękujemy Panie Jurku za miłe towarzystwo i pomoc w zdobywaniu kniei na ogień !!!
201/2014
Piątek, 26 grudnia 2014 Kategoria ZIMA :)
Km: | 29.10 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:20 | km/h: | 21.83 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Kellys | Aktywność: Jazda na rowerze |
Świąteczne rowerowanie. :)
Słoneczko przywitało nas z samego rana, na termometrze - 2 * więc popołudniu wybrałam się pojeździć po okolicy ;)
Mrozik szczypał w palce , ale ogólnie było mi ciepło, ponieważ Kochany Gwiazdorek przyniósł mi komplet bielizny termoaktywnej , którą dziś testowałam :) Dla Kelliska przyniósł nowe siodełko ;) Taki kochany !!! :)
Gdzieniegdzie leży śnieg, ale jest go naprawdę niewiele ;)
Powrót przy pięknym zachodzie słońca. ;)
Święta, święta i po świętach... ale jedzonka jest dużo, to sobie przedłużę :)
Słoneczko przywitało nas z samego rana, na termometrze - 2 * więc popołudniu wybrałam się pojeździć po okolicy ;)
Mrozik szczypał w palce , ale ogólnie było mi ciepło, ponieważ Kochany Gwiazdorek przyniósł mi komplet bielizny termoaktywnej , którą dziś testowałam :) Dla Kelliska przyniósł nowe siodełko ;) Taki kochany !!! :)
Gdzieniegdzie leży śnieg, ale jest go naprawdę niewiele ;)
Powrót przy pięknym zachodzie słońca. ;)
Święta, święta i po świętach... ale jedzonka jest dużo, to sobie przedłużę :)
200/2014 :)
Środa, 17 grudnia 2014 Kategoria ZIMA :)
Km: | 30.20 | Km teren: | 2.00 | Czas: | 01:30 | km/h: | 20.13 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Kellys | Aktywność: Jazda na rowerze |
200 :) To mój dwusetny wyjazd w tym roku :)
Dziś postanowiłam wybrać się na rynek, zobaczyć choinkę, reniferki, bałwanka, i ... fontannę.
W sumie, to już widziałam wyżej wymienione, ale nie byłam przy choineczce z rowerem, także ten...
Miłego oglądania, jakie miasto, taka choinka, reniferki, bałwanek i fontanna.
Gnieźnieńska choinka ... lekko zgięta, ale to nic.
Także ten, hepi dwusetny wyjazd, Anetko hahaha :)
Dziś postanowiłam wybrać się na rynek, zobaczyć choinkę, reniferki, bałwanka, i ... fontannę.
W sumie, to już widziałam wyżej wymienione, ale nie byłam przy choineczce z rowerem, także ten...
Miłego oglądania, jakie miasto, taka choinka, reniferki, bałwanek i fontanna.
Gnieźnieńska choinka ... lekko zgięta, ale to nic.
Także ten, hepi dwusetny wyjazd, Anetko hahaha :)
198/2014
Czwartek, 11 grudnia 2014 Kategoria ZIMA :)
Km: | 17.90 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:55 | km/h: | 19.53 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Kellys | Aktywność: Jazda na rowerze |
Już bardzo dawno nie wracałam do domu przed zmierzchem (totalną ciemnicą), więc dziś skorzystałam z okazji,i zaraz po obiadku ruszyłam w okolice ;)
Wczoraj spadł śnieg, na głównych drogach nie ma po nim śladu, ale na bocznych coś tam widać ;)
Planty w zimowej pierzynce :)
Jechało się dobrze, dokuczał mi troszkę wiaterek, ale w drodze powrotnej było już z wiatrem. Szkoda tylko, ze nie mogłam jechać szybciej, bo bałam się, że zaliczę OTB - coś tam niby marzło... Ale jest tam jakiś śnieg i moim zdaniem zima jest rozpoczęta hahhaha :)
Kellysek w śniegu :)
:)
Wczoraj spadł śnieg, na głównych drogach nie ma po nim śladu, ale na bocznych coś tam widać ;)
Planty w zimowej pierzynce :)
Jechało się dobrze, dokuczał mi troszkę wiaterek, ale w drodze powrotnej było już z wiatrem. Szkoda tylko, ze nie mogłam jechać szybciej, bo bałam się, że zaliczę OTB - coś tam niby marzło... Ale jest tam jakiś śnieg i moim zdaniem zima jest rozpoczęta hahhaha :)
Kellysek w śniegu :)
:)