PIKNIK Z JEŻYKIEM
Wtorek, 11 września 2012
Km: | 23.20 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:10 | km/h: | 19.89 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dziś popołudniu przyjechał do mnie mój Jeżyk, na odbiór prac wykończeniowych. Potem pojechaliśmy po zaopatrzenie i śmig do Cielimowa. Tam okazało się, że nie stać nas na dwa hamburgery, więc z jednym i wielką bułą pojechaliśmy na wigwam. A tam odbył sie FESTYN I PIKNIK !!!:) Najedliśmy się, potem zjedliśmy słodkości przeze mnie przygotowane, a potem uciekaliśmy przed burzą. Deszcz złapał nas pod domem :) Chwila grozy dopadła mnie dopiero, gdy Jeżyk odebrał telefon z pracy, że niby ma tam być. Najważniejsze, że był piknik :)
POSZŁA BABA DO LEKARZA 2
Środa, 5 września 2012
Km: | 6.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:20 | km/h: | 19.50 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Poszła baba do lekarza
Wtorek, 4 września 2012
Km: | 6.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:25 | km/h: | 15.60 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Okolice
Środa, 22 sierpnia 2012
Km: | 18.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:50 | km/h: | 21.60 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Kiedy przestałam wkurzać ludzi, ludzie zaczęli wkurzać mnie! JESTEM ZA DOBRA!!!
Wymysłowo a niby Kujowki :D
Niedziela, 19 sierpnia 2012
Km: | 41.00 | Km teren: | 12.00 | Czas: | 01:50 | km/h: | 22.36 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
z Jeżykowskim na plażę pograć w piłę z włodarzem:)
Cielimowo
Sobota, 18 sierpnia 2012
Km: | 11.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:45 | km/h: | 14.67 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Z Jeżykowskim ciemną nocą;*
Żydowo
Piątek, 17 sierpnia 2012
Km: | 13.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:50 | km/h: | 15.60 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Do Żydowa pozałatwiać swoje sprawy, i powrót po ciemku a odprowadził mnie wspaniałomyślny Damian :D
Wieczór
Czwartek, 2 sierpnia 2012
Km: | 18.00 | Km teren: | 5.00 | Czas: | 01:25 | km/h: | 12.71 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Z Jeżolem wieczorem.
:(
Środa, 1 sierpnia 2012
Km: | 18.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:10 | km/h: | 15.86 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dziś z pracy wróciłam z Jurkiem, więc miałam chwilę to też poszłam na rower.
Okolice
Czwartek, 26 lipca 2012
Km: | 34.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:10 | km/h: | 15.92 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dziś miałam wolne, więc wygospodarowałam czas tylko dla siebie - wybrałam się w podróż rowerem.
Prawie cały czas towarzyszył mi ogromny herkules kręcący kółka nad moją głową :)
Lato jest piękne:
Rozgrzebany pałac w Mierzewie:
Kościółek w Jarząbkowie:
W drodze powrotnej udało mi się zerwać całkiem pokaźny bukiet pięknych, polnych kwiatków , które teraz stoją u mnie w pokoju i ślicznie pachną.
Był też piękny zachód słońca:
Ale dość szybko sie skończył , pojawiły się chmurzyska i koniec dnia a zarazem wycieczki:)
Prawie cały czas towarzyszył mi ogromny herkules kręcący kółka nad moją głową :)
Lato jest piękne:
Rozgrzebany pałac w Mierzewie:
Kościółek w Jarząbkowie:
W drodze powrotnej udało mi się zerwać całkiem pokaźny bukiet pięknych, polnych kwiatków , które teraz stoją u mnie w pokoju i ślicznie pachną.
Był też piękny zachód słońca:
Ale dość szybko sie skończył , pojawiły się chmurzyska i koniec dnia a zarazem wycieczki:)